W marcu odwiedziłem partnerską szkółkę winiarską Krapp w Palatynacie, aby zobaczyć jak przebiega cały proces wytworzenia przeszczepionych sadzonek. Tym samym chciałem się upewnić, że jakość oferowanego przez ze mnie materiału sadzonkowego, jest odpowiednio wysoka. W tej szkółce winorośli przeszczepia się rocznie około 1,5 miliona sztuk sadzonek, z czego  do sprzedaży trafia średnio 1,2 miliona sztuk.

Przygotowanie podkładki i górnej części winorośli

Produkcja wysokiej jakości sadzonek winorośli de facto trwa ponad dwa lata (dwa okresy wegetacyjne). Ten okres uwzględnia także przygotowanie podkładki i tzw. winorośli właściwej, górnej części, konkretnej odmiany, uprawianej na certyfikowanych i kontrolowanych winnicach.

Podkładki, to gatunki winorośli amerykańskiej, odporne na filokserę. Uprawiane są różne ich rodzaje, które wykazują odmienne właściwości, odpowiadające istniejącemu terroir. Każda z nich ma inną siłę rozrostu i możliwości adaptacyjne do konkretnego rodzaju gleby. Na przykład są podkładki, które znoszą dobrze większe zawartości wapnia w ziemi, dzięki temu winorośl jest bardziej odporna na chlorozę (objaw chorobowy roślin polegający na tworzeniu się i zaniku chlorofilu, przy którym następuje rozpad chloroplastów). Więcej o ich rodzajach i właściwościach w osobnym artykule. Podkładkę do przeszczepu uzyskuje się z rocznej łozy, która dorasta przez cały okres wegetacji do około 4 metrów długości. Uprawiane są one najczęściej w północnych Włoszech albo południowej Francji, gdzie jest wystarczająco ciepło i ryzyko przymrozków jest bardzo małe. Takie winnice kontrolowane są co rok albo przez własnych kontrahentów (niemieckich winiarzy) albo przez zagraniczne uznane instytucje. Głównie zwraca się uwagę na zachowanie „czystości sortu”, na stan dojrzewania i stan zdrowotny, czy nie ma żadnych wirusowych chorób.
Z tej 4 metrowej rocznej łozy uzyskuje się już w szkółce, podkładkę o długości około 30 cm. Niekiedy także przygotowuje się tzw. długie podkładki, które również są później przeszczepiane. Takie sadzonki są droższe, ale podczas kolejnych lat wegetacji, cały jej pień nie ma żadnych odrostów. Przy cięciu podkładek na odpowiednią długość, ważne jest, aby zachować zgrubienie w dolnej części łozy, z którego później wytworzą się korzenie.

Górna część winorośli pozyskiwana jest już w Niemczech, ze specjalnie do tego przeznaczonych winorośli (biała etykieta informacyjna, tzw. paszport), uprawianych w winnicach dopuszczonych przez państwowe instytucje winiarskie i przynajmniej raz w roku kontrolowanych. Tutaj głównie sprawdza się, czy nie ma zagrożenia mątwika, z gatunku nicieni. Jest to patogen roślinny, zaliczany do inwazyjnych gatunków obcych. Kontroluje się także, czy nie ma żadnych chorób grzybowych i innych uszkodzeń zewnętrznych (np. gradobicie). Średnica tej górnej części winorośli musi wynosić między 7-12 mm, a długość wykazywać minimum 80 cm. Taką roczną łozę wycina się najpóźniej do początku stycznia, żeby czasami zimowe przymrozki nie uszkodziły oczek. Żeby ich  mechanicznie nie uszkodzić, cięcie wykonuje się z dużą ostrożnością.  Z takiej łozy przygotowywany jest w szkółce materiał do przeszczepu. Jest to kawałek, przycięty bez zgniatania, bardzo równo i płasko. Pozostawia się tylko jedno oczko, górę tnie się na 1,5 do 2 cm nad nim, a dolne cięcie jest 5 cm poniżej oczka.

Tak przygotowane i przycięte kawałeczki tej winorośli właściwej oraz podkładki, pozostawia się przez 5-7 godzin w 0,4% chinozolu, co chroni przede wszystkim przed pleśnią. Nasączone tym środkiem, te dwa wkrótce połączone elementy, zostają zapakowane w worek i przechowywane w temp. od 3-4 stopni Celsjusza, przy wilgotności 95%, do około kwietnia, momentu kiedy będą z sobą łączone. W tym roku wszystko jakoś rusza wcześniej, także i przeszczepianie odbywa się już w połowie marca. Ten czas przeszczepu winorośli musi być tak dopasowany, aby świeżo przeszczepioną sadzonkę, włożyć do ziemi, bez ryzyka późnych wiosennych przymrozków.

Łączenie z sobą (przeszczepianie) dwóch przygotowanych do tego elementów, podkładki i górnej części.

Przeszczepienie podkładki i górnej części polega na dokładnym połączeniu ich ze sobą. W obecnych czasach najczęściej używa się łączenia w kształcie omegi, które uważa się za skuteczną metodę.

Zapewnia ono mocne połączenie, które umożliwia prawidłowy wzrost i potrzebne tworzenie się pełnego kalusa. Ważne jest, aby łączenie było blisko oczka, gdyż wtedy razem zostają one zabezpieczone woskiem, który chroni przed wyschnięciem, wspomaga zrastanie się i ma dezynfekujące działanie.

Następnie taka świeżo przeszczepiona sadzonka pakowana jest do skrzynek wypełnionych wilgotnym torfem. Niektórzy dają w dolnej części sadzonki, wióry albo trociny, żeby nie rosły zbyt szybko korzenie, a tworzył się właściwy kalus. W szkółce Krapp, aktualnie wszystko zasypuje się trocinami, odeszło się od torfu. Gdy połączenia są nieparafinowane, wtedy chroni się je grubszym piachem, na wysokości omegi. Jak widać powyżej nasze sadzonki są parafinowane, w ogóle nie używa się tutaj piachu. W dużych drewnianych skrzyniach, o głębokości dostosowanej do wysokości podkładki, wszystko skrupulatnie wypełnia się trocinami. Istotne jest, żeby między sadzonkami, nie było żadnej luki z powietrzem. Dlatego zlewa się ciągle trociny wodą i dosypuje nowe. Wierzchnią warstwę wypełnia się perlitem, białymi małymi granulkami. Jest to naturalny minerał pochodzenia wulkanicznego. W tym przypadku wykorzystuje się jego właściwości absorpcyjne, dzięki temu utrzymywana jest odpowiednia wilgotność.

Żeby sadzonki zaczęły prawidłowo się rozwijać, przemieszcza się je do pomieszczenia o temp. ok. 30-32 stopnie Celsjusza, skrzynki muszą mieć 28 stopni Celsjusza, przy optymalnej wilgotności 80-90%. Zanim wytworzy się prawidłowy pierścień kalusa, co trwa około 2, maksymalnie do 3 tygodni, podejmuje się prace na polu w celu przygotowania miejsca do posadzenia nowo przeszczepionych sadzonek. Maszynowo tworzy się wzgórki z ziemi na wysokość około 15 cm, które są od siebie oddalone o 100 albo 150 cm. Na nich rozciąga się czarną folie, na której w odstępach od 6 do 8 cm wybija się otwory. Folia zabezpiecza przed chwastami i zatrzymuje wodę. Jest ona dostarczana pod folię za pomocą wodnych węży.

Posadzenie nowo przeszczepionych sadzonek do ziemi i ich pielęgnacja.

Zanim posadzone zostaną młode sadzonki, następuje tygodniowa faza ich zahartowania, czyli zostają wyniesione z tych dogodnych warunków rozwoju i poddane naturalnych warunkom klimatycznym, oczywiście z uchronieniem ich przed przymrozkami. Z początkiem, albo w połowie maja, sadzonki są wypakowywane ze skrzyń i kontrolowane. Jeżeli kalus w pełni się wykształcił, sadzonkę przed posadzeniem no nowo się parafinuje, a jej dół pozostawia na kilka godzin w wodzie. Sadzonki są wkładane w glebę na głębokość około 15 cm, przysypane ziemią i dokładnie zalane wodą, żeby ziemia wszędzie dolegała do sadzonki. Wtedy dobrze wykształcają się korzenie. Przez całe lato sadzonki pozostają w ziemi, w tym okresie w razie potrzeby są podlewane, niepotrzebne przyrosty usuwane i co 8-10 dni pryskane na mączniaka rzekomego (Peronospora). Tutaj jest większe zagrożenie tą chorobą, gdyż sadzonka jest blisko ziemi. Ponadto ryzyko wzrasta w okresie, kiedy następuje szybki rozrost liści.

Wydobycie sadzonek z ziemi, ich sortowanie i magazynowanie.

Z końcem wrześnią folię usuwa się, a gdy winorośl straci liście, sadzonki maszynowo wydobywa z tej nadsypanej ziemi. Skiba w kształcie U podcina na odpowiednia głębokość sadzonkę, która potem jest podciągana i otrzepywana z ziemi przy korzeniu. Następnie składa się je na palecie i transportuje do firmy. Tutaj następuje dokładne sortowanie i kontrolowanie każdej sadzonki na jej zrosty, rozwój łozy i systemu korzeniowego. Sadzonki bierze się do ręki i przegina, aby sprawdzić jak silny jest kalus. Te ze słaby systemem korzeniowym są magazynowane i idą w następnej wegetacji do ziemi albo od razu do doniczek. Jeżeli sadzonka przechodzi pomyślnie test, jest przygotowywana do takiej postaci, w jakiej zostanie sprzedana. Jej korzenie obcinana są na długość 10 cm, łoza ścinana jest do pierwszego widocznego oczka i ponownie górna część parafinowana. Sadzonki pakowane są po 25 sztuk w wiązki i oznakowane tzw. paszportami. Każda z nich, zanim włożona jest do foliowego zbiorczego worka, spryskana jest jeszcze 0,4% chinozolem, w celu zabezpieczenia podczas magazynowania przed grzybowymi pleśniami. Do kartonu wkłada się 12 takich wiązek po 25 sztuk. Ważne jest, aby ten zbiorczy worek starannie w kartonie zawinąć. Na niego nakleja się na zewnątrz etykietę informacyjną. W chłodniach sadzonki przechowywane są do okresu nasadzeń. Zanim zostaną one dopuszczone do sprzedaży poddane są państwowej kontroli. Urzędnik bierze losowo wybraną wiązkę i ponownie sprawdza ją na rozrost, stan łozy i systemu korzeniowego. 

Właścicieli szkółki Wolfgang Krapp, tłumaczy, że realizacja konkretnego zamówienia, zwłaszcza dużych ilości, jest możliwa, jeżeli właściwie dużo wcześniej takie zlecenie zostanie złożone. Weźmy pod uwagę jak jest trudno oszacować ilości produkcyjne, jeżeli nawet do 20% sadzonek może być odrzuconych po ich wyciągnięciu z ziemi, ze względu na nie spełnienie kryteriów jakość. Ponadto tak naprawdę cały proces wytworzenia przeszczepionej sadzonki trwa dwa lata. Najpierw przez jeden okres wegetacyjny uprawia się górną cześć winorośli i oczywiście później trzeba do tego zamówić odpowiednia część podkładek, a dalej przez kolejny okres wegetacyjny przeszczepione sadzonki rozrastają się w ziemi. Te, które nie znalazły klientów, albo wsadzane są w okresie wiosennym do ziemi i sprzedawane później jako dwuletnie, z wykształconych pniem, albo przechowywane są w chłodniach.

Zostaw wiadomość

Plugin by:aAM